Show MenuHide Menu

B A R C E L O N A – G I R O N A – B A D A L O N A

2013/09/24

Na PKP w Badalonie (miasteczko położone parę km od Barcelony) odbiera Nas Gemma i Toni. Dżemma znalazła Nas parę dni wcześniej na Couchsurfingu i zaprosiła do siebie na dwie noce. Dż. i T. (u)gościli Nas bardzo po polsku, upijając już w pierwszej godzinie znajomości ;) Nigdy wcześniej nie spotkaliśmy tak wygimnastykowanej i roześmianej Hiszpanki – z czarnym pasem „ciongongjan” (nazwy, której nie w sposób powtórzyć ;). Dż. pracuje jako akrobatka w cyrku (!!!!!!!!).  Całe Jej mieszkanie to jeden wielki C Y R K ;))) Nauczyła Nas paru nieziemskich sztuczek, które z pewnością Nam się kiedyś przydadzą ;)

Dziękujemy Marmolada!!! :)

nz1

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.